piątek, 7 marca 2014

Godność

<Mała Mi> Dzień dobry, Mała Mi. W czym mogę pomóc?
<Klient> Podaję nr szkody.
<MM> Bardzo proszę...
<K> XXXXXXXXXXXX
<MM> Dziękuję, wyszukuję tę szkodę... Poproszę o Pana godność...?
<K> Proszę Pani, skoro tu dzwonię, znaczy, że nie mam godności.
<MM>Więc proszę o Pana imię i nazwisko.




Krótko i treściwie. Ironicznie. Sarkastycznie. To jedna z tych rozmów, w której dowiaduję się "prawd" o sobie i całym świecie. Ja tez umiem być wredna... nie psując swoich wyników jakościowych, działając zgodnie z procedurami. Dziadu.

1 komentarz: