środa, 16 kwietnia 2014

nocki

Zza ścianki:

Zmiana nocna. 
Godz 3 nad ranem.

<Włóczykij> Dzień dobry, Włóczykij. W czym mogę pomóc?
<Klient> A wie Pan co... tak mnie naszło, szkodę sobie zgłoszę. Skoro i tak nie śpię...




3??? :|


piątek, 11 kwietnia 2014

Dane osobowe

Klasyk.


<MałaMi> Proszę o nr pesel właściciela pojazdu poszkodowanego. Zapisany jest w dowodzie rejestracyjnym.
<Klient> XXXXXXXXXXX
<MM> Proszę o imię i nazwisko tej osoby.
<K> X X
<MM> Proszę o adres zamieszkania, zaczynając od kodu pocztowego.
<K> XX-XXX, XXX, ul. XXX X/X
<MM> Proszę o imię i nazwisko współwłaściciela pojazdu poszkodowanego
<K> X X
<MM> Proszę o nr pesel tej osoby. Również jest zapisany w dowodzie rejestracyjnym.
 <K> XXXXXXXXXXX
<MM> Proszę o adres zamieszkania tej osoby, także zaczynając od kodu pocztowego.
<K> XX-XXX, XXX, ul. XXX X/X
<MM> Kto kierował pojazdem poszkodowanym? Proszę o imię i nazwisko.
<K> X X
<MM> Proszę o nr pesel osoby, która kierowała pojazdem poszkodowanym.
<K> XXXXXXXXXXX
<MM> Proszę o adres zamieszkania kierującego, zaczynając od kodu pocztowego.
 <K> XX-XXX, XXX, ul. XXX X/X
<MM> Kto kierował pojazdem sprawcy?
<K> No Sprawca!


Się nie domyślił.

czwartek, 10 kwietnia 2014

Solec kujawski?

Assistance. Bardzo złe połączenie, klient nie słyszy co do niego mówię. 
Rozmowę co chwilę coś przerywa, w tle słychać jeżdżące samochody. 
Klient po szkodzie, dzwoni z miejsca zdarzenia, zdenerwowany, roszczeniowy. 
Przy rejestracji prośby o lawetę, pada standardowe pytanie...

<MałaMi> Gdzie się Pan znajduje?
<Klient> szsrszrszrszr... lec.  Nie dość, że mamrocze, to na początku przejeżdża samochód.
<MM> Proszę powtórzyć gdzie Pan jest, bo coś przerywa rozmowę.
<K> szhhhszszszhhhh...LEC!  Nadal nie mogę ustalić co klient mówi, same szumy.
<MM> Proszę Pana, SOLEC? 
<K> Nie kurwa! STOLEC! Jak GÓWNO Proszę Pani!!!



No to jest Pan w czarnej...